Jedzenie

aktualności

Jedzenie

No cóż, jeszcze nikomu nie udało się przeżyć karmiąc tylko duszę.

Obfitość i różnorodność wrażeń wyczerpuje i nawet w Oczyszczalni Miejsce może dopaść nas głód. Szara rzeczywistość – ciało domaga się uwagi i wsparcia.

I tutaj musisz wiedzieć, że w Oczyszczalni Miejsce to właśnie jedzenie jest największą celebracją codzienności.

Przeczuwałam, że w tej kwestii nie powinno spotkać mnie rozczarowanie.

Tuż przy wjeździe na teren Oczyszczalni Miejsce widziałam wielki , permakulturowy ogród. Domyśliłam się, że właściciele Oczyszczalni Miejsce zwracają uwagę na włączanie lokalnych produktów do swojego menu. Byłam pełna uznania dla takiego sposobu myślenia, gdyż jak wiesz jest to bardzo korzystne zarówno dla środowiska jak i dla zdrowia gości, a jednocześnie pomaga wspierać lokalne społeczeństwo i gospodarkę.

Wywnioskowałam z tego, że kucharze w Oczyszczalni Miejsce opierają swe dzieła kulinarne głównie na produktach ekologicznych pozyskiwanych z tego miejsca.

Prawdopodobnie dzięki temu potrawy zachowają swoje wartości odżywcze, a krótki czas pomiędzy pozyskaniem, a przetworzeniem produktu umożliwia zachowanie niesamowitej świeżości i aromatu.

Rwący potok gastronomicznych przemyśleń w mojej głowie przerwało zaproszenie na uroczysty obiad.

Kilka minut po zajęciu miejsca przy pięknie udekorowanym stole postawiono przede mną talerz na którym … trwała wojna😊

Sos porowy ze świeżym estragonem walczył o prym pierwszeństwa przed bakłażanami pełnymi pasty z włoskich orzechów. Nieziemski smak lekko zarumienionej kaczki otoczonej wianuszkiem wielokolorowej sałaty, wygodnie opierał się o naćpane esencjonalnym miodem i balsamico buraczki….

Hmmm…

Spożywanie kolejnych dań było prawdziwą ekstazą dla podniebienia i dla duszy.

Wspólny stół stał się miejscem pojednania wegan, wegetarian, bezlatozowców, bezglutenowców, mięsożernych i niezdecydowanych😊

Prostota i naturalność potraw sprawiła, że moglibyśmy jeść bez końca😊 radośnie przy tym rozmawiając i uśmiechając się do siebie.

Po prostu Raj… 

Access from the direction of Warsaw:
exit A2 motorway at the Grodzisk Mazowiecki / Błonie junction: turn right, in the direction of Błonie;
in Radonice, turn left towards Bieniewice;
in Bieniewice there’s a small roundabout: take the second exit (i.e. go straight), and then across the railway tracks until you reach road 92;
turn left to enter road 92 – in the direction of Sochaczew;
once you pass the village of Lisice, there’s a sign to turn left towards „Seroki Parcele” – the middle lane is for those who turn: take the turn into Pałacowa Street;
drive straight, then across the railway tracks, and continue going straight until the road ends, and a house appears at its end;
turn right;
after 150 meters you will see a tall hedge on your lefthand side, with a gate in it: YOU’RE HERE!

ATTENTION!
Many navigation systems indicate alternative routes – most often through the village of Żaby. We advise you not to take those routes.  

Access from the direction of Łódź:
exit A2 motorway at the Wiskitki junction;
at the roundabout, take the exit towards Żyrardów / Wiskitki;
in Wiskitki, turn left towards Błonie;
once you pass the village of Drybus, take the third exit at a small roundabout – heading to Seroki Wieś;
at the crossroads in the village of Kaski – drive straight, with a delicate shift to the left – after 150 meters the asphalt surface gives way to gravel;
before the local crossroads at the level of Graniczna Street (where you’ll see a right-of-way sign), the road becomes asphalt again – turn right;
stick to the asphalt road, after about 1 kilometer the road has a sharp turn to the left and then immediately to the right (pass the entrance to the copse on your right, with a “no road” sign);
after about 500 meters you will see a tall hedge on your righthand side, with a gate in it: YOU’RE HERE!